Jak ewangelizować w dzisiejszych czasach?

olaa

No właśnie, jak myślicie, jak prawdziwy chrześcijanin powinnien glosić słowo Boże? Jak ma świadczyć o Jezusie?

Czy jest to łatwe czy też trudne?

tristania21

hm...na pewno do latwych zadan to nie nalezy ale mysle ze kazdy chrzescijanin powinien przedewszystkim glosic Slowo Boze zyjac nim na codzien i nie ogladac sie na innych, nie robic tego co robi wiekszosc tylko to co jest naprawde dobrze Smile

Palka

Jak dlamnie to najtrudniejsze powinno być jak dotrzeć do młodych ludzi by ich Słowo Boże zainteresowało . No bo powiedzmy sobie szczerze młodzi ludzie oddalają sie od Boga i trzeba to napewno zmienić ale jeszcze nie wiemy jak

olaa

Według mnie po prostu trzeba być sobą i swoim zachowaniem oraz czynami świadczyć o Bogu. I nie chodzi tu teraz, żeby kazdemu mówić "ej Bóg Cie kocha, On jest miłosierny, nawróc się", tylko należy zyc jak prawdziwy Chrześcijanin.
Czy jest to trudne?
tak i to bardzo, ale wkońcu mamy na Kim się oprzeć Wink

Palka

No wiesz Olka mi sie zdaje że dobrze jest gdy młodzi ludzue są w jakiejś wspólnocie np Magis:) bo właśnie wtedy mogą bliżej poznawać Boga pomagają w tym wyjazdy (czyt. rekolekcje) bo tam Bog jest dla nas i my jesteśmy dla Boga

Tomek

najtrudniejsze w tym wszystkim jest to ze duzo latwiej powiedziec ze Bog jest fajny i wogole fajny z niego Boss czlowiekowi z buszu niz takiemu cywilizowanemu beznesmenowi Razz

a tak serio to ja sobie mysle ze nei da sie wszystkich ewangelizowac w taki sam sposob i na kazdego trzeba znalezc indywidualna metode i moment w ktorym mozna "uderzyc go" Bogiem Smile

Palka

No praktycznie każdy z nas ma inne wyobrażenie o Bogu. No i jak już ewangelizować to w jakiś ciekawy sposób no ale bez przesady no bo jak by nie patrzeć to słowo Boze.

Tomek

co mialas na mysli piszac "bez przesady"?:>

tristania21

ja sie zgadzam z Tomkiem kazdego interesuje cos innego, kazdy inaczej "odbiera" Boga i do kazdego czlowieka trzeba trafiac w inny sposob...np ogladal ktos z was film pt "kto nigdy nie zyl"? tam jest chyba to dobrze pokazane ...grupa mlodych ludzi gra w kosciele ciezki metal/hardrock czy jak to tam nazwac (juz nie pamietam co to bylo dokladnie) oni znalezli w sobie cos przez co moga wielbic Boga raczej watpie zeby ich zainteresowalo jakies kolko rozancowe xD...

Palka

no ja napszykład słyszałam o ewangeli przetłumaczonej na slang albo umieszczanie słowa bożego na chodniku wedługmnie to chyba do ludzi nie przemawia.

Tomek

nie do wszystkich, ale nawet jesli trafi do 1% to juz bedzie sukces Smile

Palka

no może i tak ale każdego zainteresuje coś innego bo wszyscy jesteśmy różni jedni pójdą do wspólnoty inni zacznął częściej sie modlić jedni swoją miłość do Boga będą okazywać przez śpiew i według mnie to jest fajne ze jesteśmy tak różni bo wtedy więcej możemy:)

tristania21

a btw czy slyszeliscie o projekcie "Słowo w Sieci"?

[link widoczny dla zalogowanych]

Palka

według mnie jest to jakiś dobry początek i jak kogoś to przyciągnie to ja jak najbardziej taki pomysł mi się podoba.

Natalia

a ja uważam że jak byśmy wyszli na ulice i zaczeli mówić wszystkim że bóg nas kocha że on istnieje lub cytować słowo boże to by napewno wzieli nas za wariatów. Ewangelizować powinniśmy przez czyny, przekonania a co najważniejszepoprzez postawe do różnych rzeczy, zdarzeń.