W czym pomaga nam wiara?

Natalia

Dziś na sprawdzianie ksiądz zadał nam pytanie: "W czym pomaga nam wiara w Boga." Moim zdaniem każdy powinien sobie zadać te pytanie.Napiszcie co daje wam wiara i w czym poga wam wiara w Boga, w codziennym życiu.

Kala

Mii pomaga ogolnie na codzien we wszystkim. Wiem pomyslicie sobie ze pisze tam jakies bzdury ale to prawda bo nie raz jak sie zalamie czy cos to Wiara w Boga i wgl Wiara podtrzymuje mnie na dobrej mysli. Ogolnie gdzieki niej widze te szczesliwe strony zycia. Wink

olaa

Mi pomaga bardzo. A taki przykład z życia wzięty to, to o czym dziś mówiłam na spotkaniu.

Zrobiliśmy nabór , nad którym długo pracowaliśmy. i z pozoru może się wydawać, że nie był aż tak istotny, bo mało osób przyszło.
Ale ponieważ wiedziałam, że Bóg niczego nie robi bez celu, więc zaczęłam szukaćć owoców tego na noboru. I oczywiście Szef jak zwykle nie zawiódł.
Dostrzegłam to jak bardzo jesteśmy wielcy razem i jak wiele potrafimy zdziałać jeśli chcemy.

Więc jak takie rzeczy robimy po 3 miesiącach, to co będzie po roku ;>

;DD

Palka

wiara daje mi takie pewne poczucie bezpiczeństwa że jak się boje to wiem że mam wiara że moge się pomodlić i znaleść wyjście z takiej sytuacji

A nabór według mnie też odmienił nas jako wspólnote uważam ze nasza wspólna wiara ze nabór się uda dał nam tak wiele ze staliśmy się prawdziwą wspólnotą Smile

i to jest piękne

Natalia

mi zaś wiara pomaga zrozumieć niektóre zdarzenia rzeczy, czy intencje innych ludzi. Wiara pomaga mi przezwyciężyć moje smutki i problemy a także pozwala na większą radość z najmniejszych moich sukcesów. Wiem że pomyślicie że pisze tak na pokaz ale to nie prawda

olaa

Natalia nikt tak nie myśli Wink

Jak ja wogole uwielbiam czytać takie Wasze posty ;**

Kala

Dokladnie Nat. wątpie czy ktoś mialby tak pomyśleć ;D ja dzieki wierze, poprostu ciesze sie zyciem ;]

tristania21

mi wiara pomaga po prostu zyc jak czlowiek xD

pomaga przezwyciezac wszystkie przeciwnosci i niepowodzenia, pomaga znalezc iskierke nadziei w zdarzeniach/ludziach/rzeczach ktore/ktorych wiekszosc ludzi skresla na starcie, pomaga podniesc sie gdy upadam gdy przegrywam, pomaga trwac, pomaga otworzyc sie na innych ludzi nie zamykac sie w sobie...

ogolnie nic nowego nie powiedzialam zgadzam sie z Wami w 100% :*

Kala

Mowilam że beda bardzo podobne odpowiedzi Wink

Pan. poprostu pomaga Nam spokojnie życ. ;D

Palka

Wiara pomaga mi się śmiać, płakać , cieszyć się drobnostkami. wychodzić z poraszek z podniesioną głową, a zwycięstwa odnosić w należyty sposób, wiara pomaga nie bać się tym co mnie przeraża, a gdy jest mi smutno wiem ze jestem silna dzięki swojej wierze:)

Kala

Dzieki wierze mam również Was, bo gdyby nie wiara i sam Pan pewnie do Magisu bym nie należałą Wink

dla tego dziękuje. Wink

rysia

Mi wiara pomaga i to bardzo..... mialam w moim krotkim zyciu pare momentow kiedy chcialam od niej odejsc ale Pan Bog na to nie pozwolil i pomogl mi przez to wszystko przejsc. Crying or Very sad

Dla mnie wiara jest bardzo wazna zawsze do niej uciekam kiedy mam jakis problem.... A teraz kiedy jestem w Magisie moje zycie i wiara bardzo sie zmienily Very Happy

Teraz wiem ze wiara czyni cuda.....

Natalia

Olka wiem że lubisz czytać nasze poważne wypowiedzi. Każdy lubi chwilami poważnie porozmawiać lub poczytać coś poważnego. A takie rzeczy jakwiara to jedno z najpoważniejszych rzeczy na świecie.

Palka

wiecie sadze ja Gabrysia że wiara czyni cuda bo wszystkich nas złączyła w wspólnote w magis i sądze że razem dzięki wierze zdobędziemy największe szczyty i pokonamy najtrudniejsze przeszkody poprostu czuje że z wami moge wszystko:)

Kala

Taa. Wiara owszem czyni cuda. Choć nie zawsze idzie wszystko po naszej myśli i tak wiara nas podtrzymuje Wink

. Ja Gabi też przez ja wiem okres może roku 'nie wierzylam' ale chodzi o to ze nie chodzilam do kościola wgl. nawet na święconke nie poszlam. Bo w zyciu tyle sie stalo ze nie moglam tego poprostu pojąć że jest tam niby ktoś kto chce dla nas jak najlepiej a w mojej rodzienie dzialy sie poprostu koszmarne chwile.
Dopiero później zrozumialam że to wszystko dzieje sie z jakiegoś powodu. Ze Pan ma dla każdego z Nas jakiś cel. A później zabiera nas do siebie, i chociaż to przykre i smutne powiiniśmy się cieszyć i modlić za tę osobę bo w końcu idzie do 'nieba' .
Ogolnie wiara dla mnie na ten moment jest czymś jak to powiedzieć no ważnym.
Uciekam się do modlitwy i do Boga w trudnych momentach i wiem że w tej rozmowie znajde pomoc.
Za to Ci Panie dziękuje ;*

To nie ten temat ale dziękować zawsze można Wink

:]